Jak wychowywać trudne dzieci do posłuszeństwa rodzicom

„Nie bądź leniwy!”, „Nie podjadaj na chybił trafił!”, „Chodź, popracuj nad rówieśnikiem przed zaśnięciem” — ile rad i zaproszeń włożyłeś dziecku do prawego ucha i poza lewe ucho dziecka? Ile razy karałaś swojego malucha za to, że nie chciał słuchać, co mają do powiedzenia jego rodzice, ale on też się nie odstrasza?

Każdy rodzic ma styl komunikowania się ze swoimi dziećmi; niektóre są agresywne, pasywne, delikatne, stanowcze, inne. Jednak nie zdając sobie z tego sprawy, sposób interakcji między rodzicami a dziećmi wpłynie na zdolność i chęć dzieci do słuchania tego, co mówią rodzice, co znajduje odzwierciedlenie w sposobie, w jaki dzieci rozmawiają z rodzicami. Dlatego jako rodzic musisz być ostrożny w komunikacji z dzieckiem. Bo jeśli tego nie zrobisz, sprawi to, że Twoje dziecko będzie jeszcze trudniejsze do opanowania.

Jeśli obecnie kończą Ci się sposoby radzenia sobie z niesfornym dzieckiem, oto kilka nakazów i zakazów.

Co możesz zrobić, aby poradzić sobie z niesfornymi dziećmi

1. Nie ma nic złego w powiedzeniu „TAK”

Często od razu mówisz „nie”, gdy Twoje dziecko prosi o coś niezwykłego jako znak absolutnego zakazu, którego nie można zakwestionować. Nieświadomie może to sprawić, że dzieci będą bardziej buntować się przeciwko życzeniom rodziców, ponieważ czują się powściągliwe.

Spróbuj zaproponować inne alternatywy. Na przykład, jeśli Twoje dziecko chce rysować na ścianie, najpierw dowiedz się, dlaczego chce rysować. Następnie zaproponuj alternatywę, która jest dla nich akceptowalna, na przykład dostarczenie książki z obrazkami, płótna itp. To pokaże, że słuchasz ich życzeń i wzmocnisz ich zaufanie do ciebie i uczynisz cię swoim „przyjacielem”, a nie „wrogiem”.

2. Podaj wyjaśnienie

Dzieci, które czasami są trudne do opanowania, nie oznaczają, że chcą walczyć z tym, co mówią ich rodzice. Mogą po prostu nie rozumieć, dlaczego im tego zabraniasz. Na przykład chcesz zabronić mu padania na polu. Zamiast bezpośrednio odrzucać „Nie możesz tego zrobić, graj w deszcz!” i zamknij ogrodzenie, wyjaśnij mu, że bawi się w deszczu „przeziębi się, chociaż jutro jest dzień szkolny”. Posłuchaj także odpowiedzi lub sugestii dziecka. Pomoże to Twojemu dziecku myśleć logicznie i przyzwyczaić się do słuchania Ciebie.

3. Bądź rodzicem, a nie przyjacielem

Pozycjonowanie siebie jako przyjaciela nie jest złe, jednak w sytuacji dziecka, z którym trudno sobie poradzić, musisz zachowywać się jak rodzic, a nie przyjaciel. Ma to na celu nauczenie ich dyscypliny, a także ustalenie granic, które mogą wzbudzić zaufanie, gdy uczą się żyć.

Niewłaściwy sposób na dyscyplinowanie niesfornego dziecka

1. Ukarać

Karanie jest często używane jako pretekst do dyscyplinowania niesfornych dzieci. W rzeczywistości dyscyplina i kara to dwie różne rzeczy. Dyscyplina jest sposobem na aktywne zaangażowanie rodziców w kształtowanie moralnego charakteru i osobowości dzieci. Podczas gdy kara jest działaniem, które służy jako zemsta.

Tak więc uczenie dzieci dyscypliny nie zawsze musi je karać. Znajdź przyczyny ich zachowania i podejmij odpowiednie działania, aby poprawić ich stan emocjonalny. W końcu karanie dzieci, gdy są trudne do opanowania, może tylko sprawić, że poczują się bardziej niekomfortowo i zbuntowane.

2. Nie kłam

Choć wygląda to banalnie, drobne kłamstwa, takie jak „zabawki nie są na sprzedaż”, „tak jutro, chodźmy” i inne białe kłamstwa, mogą mieć wpływ na nastawienie dzieci, które nie chcą słyszeć co masz do powiedzenia. W końcu twoje dzieci nie są tak niewinne, jak myślisz. Z pewnością wiedzą, kiedy kłamiesz i łamiesz obietnice.

Dla dziecka złamanie „obietnicy” może podważyć zaufanie i ostatecznie przestanie słuchać tego, co masz do powiedzenia.

3. Nie narzucaj swojej woli

Jeśli chcesz, aby Twoje dziecko Cię wysłuchało, musisz najpierw zacząć ich słuchać. Nie stawiaj ich w sytuacji, z którą nie mogą sobie poradzić tylko dlatego, że czujesz, że „powinni” to zrobić. To sprawia, że ​​Twoje dziecko czuje się niekomfortowo i czuje, że jego życzenia nie są słyszane przez rodziców.

4. Nie strasz!

Zakazy są często w formie „Nie jedz cukierków, będziesz miał dziurę w zębach” lub „Nie baw się o zachodzie słońca, zostaniesz porwany przez kuntilanaka!” i inne zakazy. W rzeczywistości straszenie dzieci z powodu „terroru”, który sam stwarzasz, może sprawić, że dzieci stracą źródła informacji, którym ufają, przez co nie będą chciały już słuchać tego, co masz do powiedzenia.

Zawroty głowy po zostaniu rodzicem?

Dołącz do społeczności rodziców i znajdź historie od innych rodziców. Nie jesteś sam!

‌ ‌


$config[zx-auto] not found$config[zx-overlay] not found